Kawowy peeling własnej roboty
Zima za pasem! Jesteście na nią gotowe? To, że nasze nogi będą zakryte rajstopami czy spodniami nie znaczy, że nie powinnyśmy o nie zadbać. Mamy dla Was przepis na szybki kosmetyk własnej roboty, który ujędrni skórę na udach i pomoże zmniejszyć cellulit. Już po kilku zabiegach nogi będą wyglądały dużo lepiej! Sprawdźcie koniecznie.
Właściwości kawy
Nie od dziś znany jest wpływ kawy na jędrność skóry i poprawę krążenia. Właśnie na tym bazuje najpopularniejszy domowy peeling, którego głównym składnikiem jest kawa. Kawa działa też przeciwstarzeniowo – zawiera antyoksydanty, które chronią skórę przed wpływem wolnych rodników. Peeling ten znają chyba wszystkie kobiety, które chociaż raz w życiu próbowały zmierzyć się z pokonaniem pomarańczowej skórki na udach.
Składniki i wykonanie domowego peelingu kawowego
Jak już wspomnieliśmy, głównym składnikiem peelingu jest kawa, a dokładnie fusy z kawy już zaparzonej lub kawa mielona. To, co do niej dodamy zależy od nas. Może to być ulubiony żel pod prysznic, oliwa czy ulubione olejki. Jeśli chcemy żeby peeling był mocniejszy, dodajmy do niego zwykły cukier. Wszystkie składniki wystarczy wymieszać. Peeling można przechowywać w słoiku lub w pudełku na przykład po maśle do ciała lub innym kosmetyku, który właśnie nam się skończył.
Masaż ciała
Spektakularne działanie peelingu wynika nie tylko z jego składu, ale również ze sposobu obchodzenia się z nim. Sporą ilość produktu nakładamy na udo i intensywnie masujemy ruchami okrężnymi. Do masażu można użyć również specjalnej rękawicy. Trwający co najmniej kilka minut masaż jest niezbędny, żeby peeling dobrze zadziałał.
Pamiętajcie, żeby przed użyciem peelingu sprawdzić jego działanie na małym fragmencie skóry. Taki domowy kosmetyk, choć stosunkowo bezpieczny i nieuczulający, może się okazać dla Was zbyt mocny.
Do uzupełnienia zabiegu, polecamy wegańskie mydełko z kawą i wanilią, które obłędnie pachnie!
No comment