Matsutake, uznawane za grzyby lecznicze, wywodzą się z Japonii.
To jedne z najdroższych grzybów w tej części świata, w związku z czym są bardzo drogie i uznawane są za ekskluzywny przysmak. Cena grzyba sięga nawet 600 dolarów za kilogram!
W Polsce nazywa się je gąską sosnową. Wytwarzany jest z nich ekstrakt, który, podobnie jak sam grzyb, osiąga bardzo wysokie ceny, dlatego zawierają go tylko nieliczne kosmetyki, z tak zwanej wysokiej półki. Jakie właściwości ma ekstrakt z matsutake i czy warto się nim zainteresować?
Wyciąg ten jest uznawany za składnik przeciwstarzeniowy.
Dlatego jest dodawany do wybranych kosmetyków przeznaczonych do cery dojrzałej i przeciwzmarszczkowych. Przyczynia się on także do zmniejszenia przebarwień, dlatego cieszy się popularnością wśród kobiet, którym zależy na wyrównaniu koloru cery.
Ekstrakt z matsutake nie tylko rozjaśnia, ale też zwiększa odporność skóry na czynniki zewnętrzne, normalizuje wydzielanie sebum i zwiększa elastyczność cery. Udowodniono, że chroni on skórę przed uszkodzeniem jej na skutek kontaktu ze spalinami czy dymem papierosowym. Jak widać, jego zastosowanie jest więc bardzo szerokie, a z jego zalet chętnie skorzystałaby większość z nas! Ponadto zawiera on wiele minerałów, witaminy z grupy B i aminokwasy.
Jeśli w składzie któregoś z kremów do twarzy zobaczycie ekstrakt z grzybów matsutake, koniecznie przyjrzyjcie mu się bliżej. Produkt może być godny uwagi i jest spora szansa, że jego działanie nie tylko was nie zawiedzie, ale też tak dobrze wpłynie na waszą cerę, że nie będziecie się chciały z nim rozstać!
No comment