Sauna, a choroby organizmu


Sauna, a choroby organizmu

Sauna może mieć bardzo pozytywny wpływ na nasze zdrowie. Zazwyczaj mówi się o jej dobroczynnym działaniu jako profilaktyce na różne choroby. Głównie dlatego, że regularne wizyty w saunie sprawiają, że nasza odporność i kondycja fizyczna może ulec znacznemu polepszeniu. Istnieją jednak choroby, których posiadanie wyklucza wizyty w saunie.

Przeziębienie i grypa

Często powtarzamy jak sauna, poprzez wystawianie organizmu na zmiany temperatury i wilgotności, wpływa na wzrost naszej odporności. Oznacza to równocześnie, że jesteśmy mniej narażeni na sezonowe przeziębienia, a nawet grypę. Wszystko to dzięki temu, że nasze ciało jest w lepszej kondycji. Nie znaczy to jednak, że gdy zachorujemy, sauna będzie najlepszą profilaktyką. Gdy mamy gorączkę, katar, czy kaszel, nie tylko chodzenie do saunaurium jest nie wskazane ze względu na możliwość zarażenia innych gości, ale także taka wizyta nie poprawi stanu naszego zdrowia. W przypadku gorączki wysoka temperatura panująca w saunie prowadzi do zwiększonej aktywacji naszego układu odpornościowego, a tym samym do pogorszenia naszego samopoczucia – takie działanie nie powoduje szybszego wyzdrowienia! Zaraz po przebyciu infekcji korzystanie z sauny również nie jest wskazane. Osłabiony organizm wystawiony na ekstremalne warunki może zareagować np. omdleniem.

Choroby układu krążenia, a sauna

Przede wszystkim – jaki wpływ ma sauna na układ krążenia u zdrowego człowieka? Oczywiście stopień reakcji zależy od rodzaju seansu, temperatury i wilgotności panującej w pomieszczeniu. Podczas pobytu w saunie naczynia krwionośne skóry rozszerzają się, stymulując przepływ krwi. Również serce zaczyna działać w przyspieszonym tempie – akcja serca wzrasta od 100 uderzeń na minutę do nawet 160. Wszystko to skutkuje zwiększeniem ciśnienia skurczowego krwi. Jak możemy się domyśleć ze względu na istotny wpływ pobytu w saunie na układ krążenia, ciśnienie i działanie serca, osoby posiadające problemy dotyczące tych obszarów pod żadnym pozorem nie powinny uczęszczać na seanse, zwłaszcza jeśli uprzednio nie jest ta kwestia poruszona z lekarzem. Ktoś z niewydolnością serca, niekontrolowanym nadciśnieniem tętniczym, czy niestabilną dusznicą naraża się na gigantyczne ryzyko, decydując się na wizytę w saunie.

Zaburzenia tarczycy i nadnerczy

Zaburzenia pracy tarczycy i nadnerczy o podłożu hormonalnym zdecydowanie stanowią przeciwwskazanie do wizyt w saunie. Dlaczego? Jak dokładnie saunaurium wpływa na naszą gospodarkę hormonalną?

Wizyta w saunie parowej wywołuje w organizmie szereg reakcji endokrynologicznych – czyli związanych z wydzielaniem hormonów. Mają one często charakter alarmowy, zwłaszcza u osób, dla których wizyta w saunie jest nowością. W dużym skrócie – w reakcji na wysoką temperaturę produkcja wielu hormonów znacznie wzrasta. Dlatego też w przypadku osób cierpiących na zaburzenia tarczycy i nadnerczy mogą one w ten sposób znacznie pogorszyć swój stan zdrowia.

Wizyta w saunie – wyzwaniem dla organizmu?

Czytając o przeciwwskazaniach i chorobach zakazujących pobytu w saunie możemy odnieść wrażenie, że saunowanie jest dosyć ryzykowne. Nic bardziej mylnego! Osoby w pełni zdrowe, stosujące się do zaleceń mogą w saunie znaleźć nowe źródło relaksu, które dodatkowo pozytywnie wpłynie na ich organizm. Powodem, dla którego wizyty w saunie są obwarowane tak dużą ilością obostrzeń są warunki – czyli wysoka temperatura i wilgotność – które mogą stanowić wyzwanie dla organizmu. Jednak to właśnie w ten sposób możemy nabyć lepszą kondycję i wytrzymałość!

 


Może Cię też zainteresować:

Dolegliwości skórne a korzystanie z sauny

 

No comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.